UdziałGrupy TVP w generowaniu wartościmediowej w 2019 roku to 54,58%. Taka popularnośćjest spowodowana przede wszystkim transmisjami eliminacji do Mistrzostw Europy 2020 a takżezawodami w skokach narciarskich. Warto zauważyć,żekażdastacja z tak zwanej ,,wielkiej czwórki’’odnotowałaprzyrost w porównaniu do poprzedniego roku. Wątroba rozkłada alkohol w stałym tempie ok. 120ml wina lub jedna puszka piwa na godzinę. Pamiętajmy, że alkohol nie jest magazynowany w organizmie a utleniany. Organizm utlenia go średnio w tempie: 100mg/1 kg masy ciała /1 godzina, Czyli osoba ważąca 80kg w ciągu godziny może utlenić 0,8g czystego alkoholu. Konsekwencje zdrowotne stosowania dopingu. W zależności od stosowanego środka wyróżnia się inne konsekwencje zdrowotne jego stosowania. Stosowanie testosteronu u mężczyzn prowadzi do zmniejszonej jego syntezy przez organizm. To z kolei jest przyczyną zmian anatomicznych w budowie jąder, szczególnie ich zmniejszenia oraz prowadzi do W szkole, ale również w przedszkolu w studium wychowania fizycznego i sportu różnych typu uczelni wyższych w wojsku, policji w centrum typu "fitness" dla młodzieży i dorosłych zajęcia dla osób niepełnosprawnych rekreacja na obozach najróżniejsze firmy jednoosobowe NAUCZYCIEL - ŻYWY WZÓR KULTURY FIZYCZNEJ Prowadzi . Doping w sporcie – prezentacja zagadnienia Zarówno w sportach amatorskich, jak i wyczynowych doping polega na stosowaniu przez sportowców zabronionych środków poprawiających ich wyniki wydajnościowe. Termin “doping” jest szeroko stosowany przez organizacje regulujące zawody sportowe. Stosowanie różnego rodzaju preparatów w celu zwiększenia wydolności swojego ciała, jest uważane za nieetyczne, a zatem zakazane, przez większość międzynarodowych organizacji sportowych, w tym Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Ponadto sportowcy (lub programy sportowe) podejmujący wyraźne kroki w celu uniknięcia wykrycia pogłębiają pogwałcenie zasad etycznych poprzez jawne oszustwo względem uczciwych sportowców. W Polsce zwalczaniem dopingu w sporcie zajmuje się Polska Agencja Antydopingowa, tzw. POLADA, założona w 2017 roku. Ważne!!! Poznaj opinie o legalnych bukmacherach LV BET zakłady bukmacherskie – wady i zalety LV BET opinie o bukmacherzeSTS opinie o bukmacherzeFortuna opinie o bukmacherze Historia dopingu w sporcie Początki dopingu w sporcie sięgają samego stworzenia sportu. Od starożytnych zastosowań substancji w wyścigach rydwanów po niedawne kontrowersje w baseballu i jeździe na rowerze, popularne poglądy wśród sportowców różniły się znacznie w poszczególnych krajach na przestrzeni lat. W dawnych czasach, kiedy najsilniejsi z narodu zostali wybrani jako sportowcy lub walczący, byli karmieni dietami i otrzymywali leczenie uważane za korzystne dla mięśni. Mitologia skandynawska mówi, że Berserkers mogą pić mieszankę zwaną „butotenami”, aby znacznie zwiększyć swoją siłę fizyczną z ryzykiem szaleństwa. Jedna z teorii głosi, że mieszanina została przygotowana z grzybów Amanita muscaria, chociaż jest to kwestionowane. Ogólną tendencją wśród władz i organizacji sportowych w ciągu ostatnich kilku dekad było ścisłe regulowanie stosowania narkotyków w sporcie. Powodem tego zakazu są przede wszystkim zagrożenia dla zdrowia związane z lekami poprawiającymi wydajność. Ponadto, jako powody podaje się konieczność dbania o wyrównanie szans sportowców, a także wpływ jaki tzw. “czysty sport” ma na społeczeństwo. Władze antydopingowe twierdzą również, że stosowanie leków zwiększających wydajność jest sprzeczne z „duchem sportu”. Negatywne skutki dopingu W ciągu ostatnich 20 lat pojawienie się sterydów w sporcie było postrzegane jako epidemia. Przeprowadzono badania i ograniczone testy, aby znaleźć krótkoterminowe, odwracalne skutki dla sportowców zarówno na płaszczyźnie psychicznej jak i fizycznej. Niepożądane działania zostałyby złagodzone, gdyby sportowcom zezwolono na stosowanie kontrolowanych substancji pod odpowiednim nadzorem medycznym. Skutki uboczne dopingu obejmują ropnie śródmięśniowe i inne bakterie drobnoustrojowe, które mogą powodować infekcje. Narażeni są zwłaszcza ci użytkownicy, którzy decydują się nabyć zakazane środki na czarnym rynku. W grę wchodzą także wysokie ciśnienie krwi i cholesterol, a nawet niepłodność oraz stany dermatologiczne, takie jak ciężki trądzik. Efekty psychiczne obejmują zwiększoną agresję i depresję, a w rzadkich przypadkach zaobserwowano również samobójstwo. Antydoping w sporcie – presja otoczenia? Badania wykazują, że zdecydowana większość Polaków, sportowców amatorów, a także sportowców wyczynowych uważa doping za wysoce niemoralny i szkodliwy dla zdrowia. Jak się jednak okazuje, większość badań nad skutkami sterydów okazała się niewłaściwa i pozbawiona wiarygodnych testów. Analiza wykonanych badań i ich wyników pokazuje jasno, że przeprowadzono je bez niezbędnej dozy obiektywizmu. Presja otoczenia sprawia, że prezentowane powszechnie wyniki mają pasować do światowego poglądu na stosowanie steroidów w sporcie. W rzeczywistości, długoterminowe efekty nie zostały jeszcze dokładnie określone. Ze względu na okres testowania tych substancji, ich skutki mogą się pojawić, gdy wcześni użytkownicy sterydów osiągną wiek 50 lat i więcej. Przyszłość dopingu w sporcie – doping genetyczny? Rozwój terapii genowej ma niebagatelny wpływ na rozwój nowoczesnej medycyny. Jak jednak rzutuje na doping w sporcie? Transfer genów bezpośrednio do ciała sportowca może skutkować poprawą szybkości, wytrzymałości czy siły. To w oczywisty sposób przełożyłoby się na osiągane wyniki. Trwają badania nad metodami jego wykrycia, dotąd nie wiadomo jednak czy doping genowy jest już w sporcie wykorzystywany. Wśród sportowców panuje powszechne przekonanie o presji jaką nakładają nań Polacy czy nawet rząd – presji zdobywania kolejnych medali i zwycięstw. Doping genetyczny w sporcie to kolejna metoda, którą wykorzystają sportowcy gotowi na wszystko by wygrać. Jaką cenę będą musieli zapłacić? Badania nad terapią genową pokazują możliwość odrzucenia przeszczepu, ryzyko chorób autoimmunologicznych czy nowotworów. Na koniec, warto zadać sobie pytanie: czy nieuczciwe zwycięstwo na skróty to wciąż zwycięstwo? Opracowanie artykułu – Polecamy Definicja dopinguDoping jest bez wątpienia jednym z największych zagrożeń dla współczesnego sportu. Wiedzę o jego negatywnych skutkach powinni posiadać wszyscy, którzy mają kontakt z aktywnością fizyczną. Do tej grupy zaliczać będziemy nie tylko samych zawodników, ale również ich trenerów, instruktorów, nauczycieli wychowania fizycznego, personel medyczny oraz rodziców. Problem dopingu dotyka w dużej skali już nie tylko sport wyczynowy, ale też sport uprawiany na poziomie rekreacyjnym. Dlatego jego stosowanie stało się współcześnie problemem społecznym. W naszym programie edukacyjnym przeciwdziałającym zjawisku dopingu, szczególną rolę obok zawodników powinni odgrywać ich trenerzy oraz wychowawcy. To oni mając najczęstszy kontakt ze sportowcami są odpowiedzialni za kształtowanie właściwych etycznych i prozdrowotnych postaw młodych sportowców. Dlatego w przygotowanym przez nas antydopingowym programie edukacyjnym „SAY NO! TO DOPING” będziemy w kolejnych lekcjach przypominać i zwracać uwagę na najważniejsze zagadnienia walki z dopingiem w sporcie. Zaczynamy od definicji dopingu i krajowego oraz światowego systemu jego zwalczania. Istnieje wiele definicji dopingu, tych bardziej potocznych i tych bardziej złożonych o charakterze prawnym. W prosty sposób doping możemy zdefiniować jako „Czynność służącą poprawie wydolności fizycznej poprzez użycie niedozwolonych substancji i metod oraz nieuczciwy czyn niosący za sobą ryzyko dla życia zdrowia”. W światowym kodeksie antydopingowym, czyli najważniejszym dokumencie regulującym całość postępowania antydopingowego zjawisko dopingu zdefiniowano znacznie szerzej jako „wystąpienie jednego lub więcej naruszeń przepisów antydopingowych określonych w Artykułach do Do tych naruszeń zalicza się: obecność substancji zabronionej lub jej metabolitów lub markerów w próbce fizjologicznej sportowca, użycie lub próba użycia przez sportowca substancji zabronionej lub metody zabronionej, odmowa lub niestawienie się bez uzasadnienia w punkcie poboru próbki po powiadomieniu zgodnie z odpowiednimi przepisami antydopingowymi lub w inny sposób unikanie pobrania próbki, naruszenie odpowiednich wymagań określających dostępność sportowca na badaniach poza zawodami, w tym nieprzedstawienie wymaganych informacji na temat miejsca pobytu oraz niepoddanie się badaniom ogłoszonym w oparciu o międzynarodowy standard badań. Dowolne trzy przypadki niezgłoszenia się na badania i/lub niedostarczenia informacji na temat miejsca pobytu w okresie osiemnastu miesięcy ustalone przez organizacje antydopingowe uprawnione do kontroli sportowca stanowią naruszenie przepisów antydopingowych, manipulowanie lub próba manipulowania podczas dowolnej części kontroli dopingowej, posiadanie substancji zabronionych i metod zabronionych, handel lub próba handlowania dowolnymi substancjami zabronionymi lub metodami zabronionymi, podawanie lub próba podawania sportowcowi podczas zawodów dowolnej substancji zabronionej lub metody zabronionej lub podawanie lub próba podawania sportowcowi poza zawodami dowolnej substancji zabronionej lub metody zabronionej, które są zabronione poza zawodami lub pomaganie, zachęcanie, ułatwianie, podżeganie, ukrywanie lub każdy inny rodzaj współdziałania wiążący się z naruszeniem przepisów antydopingowych lub próbą ich naruszenia. Więcej o definicji dopingu, historii oraz o skutkach stosowania przeczytacie na stronie oraz w prezentacjach umieszczonych w „Centrum pobrań” - „Pakiety Edukacyjne”. // // Jak walczy się z dopingiem w Polsce ? Za walkę z dopingiem w sporcie w Polsce odpowiedzialna jest Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie. Do zadań Komisji należą przeprowadzanie badań antydopingowych, prowadzenie działań edukacyjnych, publikowanie listy substancji i metod zabronionych, wspieranie antydopingowych działań naukowych. Oprócz tego Komisja jest odpowiedzialna za koordynowanie krajowego programu antydopingowego. Przejawem realizacji tego działania jest opracowywanie modelowych reguł antydopingowych, które są odpowiednikiem światowego kodeksu antydopingowego. Modelowe reguły antydopingowe zawierają zasadnicze regulacje dotyczące: definicji dopingu, zarządzania badaniami antydopingowymi, systemów służących do zbierania informacji o miejscu i czasie pobytu zawodników, sankcji za stosowanie dopingu oraz antydopingowych postępowań dyscyplinarnych. W Polsce funkcjonuje laboratorium akredytowane przez WADA, które jest odpowiedzialne za analizowanie wszystkich próbek dostarczonych przez Komisję do Zwalczania Dopingu w Sporcie. Laboratorium nie otrzymuje od Komisji danych zawodników, od których pobrane zostały próbki. Jedyne co jest widoczne dla pracowników laboratorium to zakodowane numery próbek, niepozwalające na ich powiązanie z jakimkolwiek zawodnikiem. Jak walczy się z dopingiem na świecie? Za globalną walkę z dopingiem w sporcie odpowiedzialna jest Światowa Agencja Antydopingowa (WADA). Jest to organizacja, która powstała w 1999 r. w celu koordynowania walki z dopingiem w sporcie oraz stworzenia ram prawnych do przeprowadzania działalności antydopingowej. WADA jest odpowiedzialna za nadzór nad sportowymi federacjami międzynarodowymi, narodowymi organizacjami antydopingowymi oraz akredytowanymi laboratoriami. Najważniejszą regulacją wydawaną przez WADA, po konsultacji ze środowiskiem sportowym, jest Światowy Kodeks Antydopingowy. Kodeks jest podstawowym i uniwersalnym dokumentem, na którym oparty jest Światowy Program Zwalczania Dopingu w Sporcie. Celem Kodeksu jest promowanie działań na rzecz zwalczania dopingu poprzez powszechną harmonizację działalności antydopingowej. Kodeks stanowi zbiór reguł określających prawa i obowiązki zawodnika, kar za naruszenie przepisów antydopingowych, oraz postępowania przed organami dyscyplinarnymi. Cele światowego kodeksu antydopingowego i Światowego Programu Zwalczania Dopingu w Sporcie są następujące: ochrona podstawowego prawa sportowców do uczestniczenia w sporcie wolnym od dopingu a tym samym promowanie zdrowia, uczciwości i równości sportowców na całym świecie. zapewnienie zharmonizowanych, skoordynowanych i skutecznych programów wykrywania, zniechęcania i zapobiegania dopingowi na szczeblu międzynarodowym i krajowym. Organizacje zaangażowane w walkę z dopingiem w sporcie W walkę z dopingiem w sporcie zaangażowane są międzynarodowe federacje sportowe, krajowe agencję antydopingowe, MKOl jak również regionalne organizacje antydopingowe. Inne ważne dokumenty: Lista substancji i metod zabronionych wydana przez WADA, Międzynarodowy Standard Włączeń dla Celów Terapeutycznych wydany przez WADA. Współcześnie na temat niedozwolonego dopingu sportowego toczone są burzliwe dyskusje, niektóre środowiska chcą bezwzględnie walczyć, inne – zalegalizować. Dzięki rozwojowi nauki z jednej strony pojawiają się nowe substancje wspomagające zdolności wysiłkowe „niewykrywalne” w antydopingowych badaniach, z drugiej strony opracowywane są coraz to nowsze, dokładniejsze sposoby ich wykrywania. Trudno powiedzieć jaki będzie finał tego dziwnego wyścigu, w którym liczy się tylko wynik, cofnąć się jednak można do niezwykle interesujących początków dopingu w sporcie i zastanowić jaka jest geneza tego zjawiska. Substancje stymulujące Już w starożytnej Grecji ówcześni atleci stosowali specjalne diety oparte na określonych gatunkach mięsa, by poprawić swoją formę przed rywalizacją. Szczególnie popularne były także specjalne mikstury ziołowe dodające sił, odwagi i zmniejszające odczuwalnie bólu. Dawni mieszkańcy Etiopii żuli natomiast bogate w kofeinę ziarna kakaowca w celu poprawy kondycji. Niektóre Afrykańskie plemiona przed rozmaitymi sprawdzianami fizycznymi stosowały także napoje alkoholowe zawierające kofeinę, które rzekomo powodowały „przypływ mocy” i które nazywane były - „dop”. Słowo „doping” zostało jednak użyte jako termin fachowy pierwszy raz dopiero w roku 1889 – pojawiło się w jednym z angielskich słowników. Jak więc wydać historia dopingu jest dość długa i sięga czasów starożytnych. Pierwsze udokumentowane przypadki stosowania dopingu w erze nowożytnej sięgają roku 1865. Prawdziwy przełom nastąpił dopiero pod koniec XIX w, do czego wybitnie przyczyniło się odnowienie ruchu olimpijskiego. Oczywiście na pierwszej nowożytnej olimpiadzie nie istniały żadne regulacje dotyczące wspomagania wysiłku, stąd też wielu sportowców stosowało często zaskakujące praktyki dopingowe, co z czasem zaczęło budzić zaniepokojenie. O ile wypijanie surowych jaj w trakcie trwania maratonu nie budzi grozy, o tyle podpijanie podczas biegu mocnych trunków jest już mocno kontrowersyjne, a stosowanie zastrzyków ze strychniny – wręcz zatrważające. Przypominam, że strychnina to popularny składnik…. trutki na szczury. Trucizna ta szybko zyskała sobie popularność i wielu sportowców stosowało ją w ramach wspomagania. W XX wieku ulubionym dopalaczem kolarzy była natomiast kokaina. Henri Pélissier, jeden z uczestników ówczesnego Tur de France powiedział kiedyś, że do mety doprowadziła go „koka” i jeszcze kilka innych wynalazków… Niestety doping szybko zaczął zbierać swoje żniwo. Już w 1896 roku zmarł znany kolarz - Artur Linton, powodem była zbyt duża dawka efedryny przyjęta podczas wyścigu Paryż-Bordeaux. Kilka lat później zapaści doznał Thomas Hicks. W 1967 roku zmarł brytyjski kolarz Tom Simpson w którego krwi wykryto spore ilości amfetaminy i alkoholu (zgon nastąpił w czasie wyścigu). Podobnie zmarł nagle również biegacz Dick Howard, w tym wypadku powodem była heroina. Rok później przez dopingowy zestaw stymulantów odszedł niemiecki bokser Juppa Elze. Wzrost popularności dopingu oraz świadomość zagrożeń z nim związanych sprawiły, że w 1928 roku wprowadzono pierwsze regulacje prawne, Międzynarodowa Federacja Lekkoatletyki Amatorskiej – IAAF – oficjalnie zakazała stosowania „substancji stymulujących". Podobne oświadczenia zaczęły wydawać kolejne organizacje sportowe, prawdziwa rewolucja w tym zakresie nastąpiła dopiero pod koniec lat 60. XX wieku, kiedy pojawiły się pierwsze testy antydopingowe na zawartość stymulantów. Natychmiast jednak pojawiło się nowe zagrożenie… Sterydy anaboliczne Podobno pierwszy w sporcie zawodowym sterydy anaboliczno-androgenne (SAA) zastosowane podobno zostały w 1954 roku przez Rosjan biorących udział mistrzostwach w podnoszeniu ciężarów, odbywających się w Wiedniu. Rosyjscy zawodnicy zdominowali zawody prezentując niebywałą formę jak na owe czasy. Od tamtej pory sterydy zaczęły robić zawrotną karierę jako dające spektakularne efekty środki wspomagające rozwój formy sportowej. Pod koniec lat 60. minionego wieku, dzięki wprowadzeniu testów antydopingowych umożliwiających wykrycie substancji stymulujących udało się ograniczyć używanie środków takich jak kokaina czy amfetamina. Jak przysłowiowa gwiazdka z nieba pojawiła się jednak alternatywa, która co prawda nie zapewniała doraźnego pobudzenia, umożliwiała jednak przy konsekwentnym stosowaniu sukcesywną poprawę wyników sportowych. Ową alternatywą był oczywiście testosteron i jego pochodne. Efektem stosowania sterydów był szybki przyrost masy i siły mięśniowej oraz wzrost motywacji. Brak odpowiednich przepisów sprawił, że doping hormonalny stał się standardem, męski hormon płciowy stosowały nawet kobiety. Dość głośno zrobiło się o niemieckich pływaczkach, które na Mistrzostwach Świata w Belgradzie w 1973 zdobyły 10 z 14 medali, a na Igrzyskach Olimpijskich w Montrealu zupełnie zdeklasowały swoje rywalki. Oczywiście odbiło się to szerokim echem na całym świecie, a atmosferę podgrzał jeszcze sam trener niemieckich zawodniczek, który swego czasu zapytany o ich podejrzanie męski głos stwierdził, że „na zawody przyjechały pływać, a nie śpiewać”. Oczywistym następstwem było wprowadzenie odpowiednich regulacji oraz sposobów ich egzekwowania – czyli testów antydopingowych umożliwiających wykrycie stosowania testosteronu i jego pochodnych, co ograniczyło skalę stosowania dopingu hormonalnego w sporcie, ale absolutnie nie wyeliminowało tego problemu. Przez długi okres możliwe było „oszukiwanie badań” dość prostym sposobem, dopiero wprowadzenie nowatorskiej metody pomiarowej w 2006 roku sprawiło, że test stał się zdecydowanie bardziej wiarygodny. Początkowo (od roku 1983) w celu wykrycia stosowania SAA sprawdzono stosunek testosteronu oraz epitestosteronu w moczu i przyrównywano do wartości referencyjnych ustalonych na podstawie relacji powyższych hormonów u zdrowych mężczyzn, niestosujących niedozwolonego wspomagania. Dość szybko jednak okazało się, że podawanie testosteronu razem z epitestosteronem sprawia, że ich wzajemna relacja mieści się w wartościach referencyjnych, tym sposobem sportowcy mogli przyjmować niedozwolony doping unikając „wpadki” na badaniach. Sytuacja się zmieniła gdy odkryto, że stosowanie preparatów hormonalnych można wykryć na podstawie badania zawartości niektórych izotopów (12C/13C) węgla w moczu. Nową metodę pomiarową wprowadzono bez zapowiedzi, rujnując tym samym karierę wielu sportowcom takim jak choćby Floyd Landis. Podsumowanie Pomimo rozwoju technik analitycznych sterydy anaboliczno-androgenne nadal stosowane są w sporcie, nie tylko wyczynowym – ale także amatorskim. Chociaż historia stosowania środków dopingujących jest niezwykle interesująca, a możliwości jakie dają – wyjątkowo kuszące, to wciąż otwarte zostają kwestie etycznych i zdrowotnych konsekwencji stosowania niedozwolonego wspomagania. Steroidy anaboliczno-androgenne (SAA) są szczególnie niebezpieczną dla zdrowia młodych ludzi formą dopingu [English 87, Jessor 82, Lloyd i in. 96]. Niebezpieczeństwo dla zdrowia rośnie wraz ze wzrostem dawki stosowanych preparatów oraz stosowaniem kombinacji co najmniej dwóch leków ze wzrostem średniej dawki dobowej przyjmowanych preparatów. Jest to niestety zjawisko coraz częstsze od 1985 r. [Laure 2000]. Przy zwiększaniu objętości i intensywności treningu steroidy anaboliczno-androgenne podnoszą siłę, gotowość wysiłkową i szybkość. To działanie jest często dodatkowo nasilone przez celowe użycie HGH, DHEA i IGF-1. W procederze dopingu stosowane jest skrajnie wysokie dawkowanie, nieporównywalne z naturalnym rytmem wydzielania hormonów i niezgodne z zasadami utrzymania równowagi hormonalnej organizmu, prowadząc do wyczerpywania systemu endokrynnego [Pirnay 2001]. We Francji rozpowszechnienie stosowania dopingu w sporcie dzieci i młodzieży jest oceniane na około 3–5% z przewagą w grupie chłopców i młodzieńców [Laure 2000]. Według części młodych Amerykanów, stosowanie steroidów anaboliczno-androgenych jest uzasadnione dlatego, że wpływają one na poprawę sylwetki ciała, zwiększenie pewności siebie, a poprzez to, na zwiększenie poczucia własnej wartości [English 87, Jessor 82]. We współczesnym świecie człowiek o pięknej sylwetce, dobrym umięśnieniu jest uosobieniem siły, budzi respekt, godzien jest osiągnąć sukces i powodzenie. Silna budowa ciała utożsamiana jest ze zdrowiem. Dla zbudowania pięknej sylwetki należy podjąć systematyczny, ciężki trening siłowy. SAA dają możliwość szybszego przyrostu masy ciała i zmiany sylwetki ciała w pożądanym kierunku. Zagrożenie związane ze stosowaniem SAA jest tym realniejsze, im bardziej popularny staje się zorganizowany i indywidualny trening siłowy, im więcej powstaje klubów kulturystycznych, w których doping SAA jest codziennością [Delbeke 1995, Mac Auley 1996, Melia 1996, Murray 1984, Yesalis 1989]. Doping staje się zatem zjawiskiem wykraczającym poza dość ściśle określone i względnie dobrze rozpoznane ramy zorganizowanego sportu wyczynowego. Doping staje się przez to codziennością, składnikiem pozasportowej, słabo kontrolowanej zdrowotnie indywidualnej aktywności ruchowej. Użycie SAA we Francji rośnie od 1990 roku, szczególnie w grupie dzieci i młodzieży, w tym także dziewczynek już od 8 [Laure 2000]. Wnioski z Raportu sponsorowanego przez francuskie Ministerstwo Młodzieży i Sportu z 1999 roku wskazują na możliwość stosowania środków dopingu przez 16,4% młodych sportowców, w tym w ponad 1/3 (36%) w formie iniekcyjnej [Arvers i wsp. 2000]. W Republice Czeskiej, kraju zbliżonym do nas kulturowo, w 1997 roku w laboratorium Czeskiego Komitetu Antydopingowego zbadano 843 próbki moczu. 1,7% spośród nich (15 próbek) było pozytywnych i w większości pochodziło od młodych kulturystów stosujących doping SAA [Jeschke, Nekola 1999]. Zgodnie z opinią Prezesa Małopolskiego Związku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego w Krakowie p. Stanisława Małeckiego kulturysta to człowiek, który przez systematyczne i wieloletnie ćwiczenia siłowe oraz zdrową dietę kontroluje swój organizm, dbając przede wszystkim o zdrowie. Jego przeciwieństwem jest tzw. „paker”, czyli człowiek, który dla szybkiego osiągnięcia przyrostów masy ciała stosuje sterydy. W opinii cytowanego wcześniej raportu francuskiego Ministerstwa Młodzieży i Sportu aktywność sportowa nie jest niestety czynnikiem redukującym szkodliwe zdrowotnie zachowania w zakresie nadużywania alkoholu, stosowania narkotyków i środków dopingu [Arvers i wsp. 2000]. W Polsce, podobnie jak w świecie, tworzone są nowe siłownie przeznaczone nie tylko dla klubowej czy biznesowej elity ludzi dorosłych, ale także niewielkie osiedlowe i szkolne siłownie, gromadzące głównie uczącą się młodzież. Powstają również siłownie w obrębie zakładów pracy czy placówek Straży Miejskiej, w treningu siłowym uczestniczą też policjanci i żołnierze. W 1998 roku we Francji na podstawie badania laboratoryjnego 500 próbek moczu oceniono rozpowszechnienie stosowania środków dopingu w sporcie wojskowym, szacując je na 3,8% [Vest i wsp. 1998]. Wiele młodych osób podejmuje poza tym trening siłowy w warunkach domowych. W opinii 1407 internautów wypowiadających się w portalu kulturystycznym na stronie w zorganizowanych zajęciach na siłowni bierze udział 42,53%, natomiast w domu ćwiczy dalsze 45,06% (dane z początku czerwca 2003). Trening siłowy staje się składnikiem stylu życia coraz większego grona ćwiczących, także dla poprawy sylwetki ciała. Jak zatem opanować zjawisko niekontrolowanego „rozlewania się” dopingu steroidowego w tej grupie osób? Budowa mocnej sylwetki ciała może być też czynnikiem umożliwiającym uzyskanie dobrze wynagradzanej pracy w sektorze jawnej i niejawnej działalności, powiedzmy – „ochroniarskiej”. Wydaje się, że może to stanowić istotny czynnik, skłaniający do stosowania sterydów anaboliczno-androgennych w środowiskach wielkomiejskich i na terenach z wysokim poziomem bezrobocia. Niewiele wiadomo na temat użycia sterydów anaboliczno-androgennych poza zorganizowaną aktywnością sportową. Użycie sterydów w tym obszarze jest prawdopodobnie bardziej rozpowszechnione, niż wskazują dane oficjalne. Żadna z metod badawczych (wywiad, kwestionariusz ankietowy, obserwacja, test laboratoryjny) nie daje pewności zebrania wszystkich danych epidemiologicznych. Szczególnie wtedy, gdy celem jej oceny staje się zachowanie z obszaru działań nieetycznych i zabronionych prawnie [Laure 2000]. Doping jest działaniem nieetycznym i bezprawnym. Przypuszcza się, iż we francuskim departamencie Meurthe-et-Moselle 15% mieszkańców wspomaga swoje osiągnięcia zawodowe, stosując środki niedozwolone w sporcie, a każda z metod badawczych wskazuje na łatwą dostępność środków dopingu [Laure 2000]. W badaniu ankietowym 2742 uczniów szwedzkich szkół w wieku od 16 do 19 próbowano oszacować ryzyko stosowania środków dopingu, w tym sterydów anaboliczno-androgennych. Stwierdzono, że jest ono podobne do zagrożenia nadużywaniem alkoholu, tytoniu i środków psychotropowych. 2,7% chłopców i 0,4% dziewcząt spośród badanych stosowało doping. Główną przesłanką stosowania dopingu była poprawa osiągnięć sportowych i poprawa sylwetki. [Kindlundh i wsp. 1998, 1999] Czy zagrożenie dopingiem SAA dotyczy także środowiska polskiej młodzieży? W grudniu 2001 roku w Zespole Szkół Mechaniczno-Elektrycznych w Częstochowie przeprowadzono przy czynnym udziale uczniów wewnętrzne badanie ankietowe przygotowane przez jednego z nauczycieli WF, byłego zawodnika sportów siłowych i jednocześnie wychowawcę mgr Piotra Lichotę, poświęcone problematyce stosowania sterydów anaboliczno-androgennych przez uczniów szkoły. Uzyskano odpowiedzi 377 badanych chłopców: 75 uczniów w wieku 16 lat, 148 17-latków, 92 18-latków i 62 dziewiętnastolatków. 40% ankietowanych 16-latków, 44% 17-latków, 38% 18-latków i 40% 19-latków wyraziło niezadowolenie ze swojej budowy ciała; 13% 16-latków, 15% 17-latków, 26% 18-latków i 13% 19-latków chciałoby zwiększyć swą masę mięśniową; 19% 16-latków, 14% 17-latków, 25% 18-latków i 23% 19-latków systematycznie uczestniczy w zajęciach treningowych w siłowni. W badanej grupie stosowanie steroidów anaboliczno-androgennych deklaruje 3% 16-latków, 5% 17-latków, 25% 18-latków i 8% 19-latków; 7% 16-latków, 3% 17-latków, 14% 18-latków i 6% 19-latków zamierza stosować steroidy anaboliczno-androgenne w przyszłości; jednocześnie 27% 16-latków, 53% 17-latków, 71% 18-latków i 55% 19-latków wskazuje na swoich kolegów jako osoby zażywające SAA. 83% 16-latków, 79% 17-latków, 83% 18-latków i 85% 19-latków zna objawy uboczne towarzyszące stosowaniu sterydów. 28% uczniów deklaruje, że zażywało również środki narkotyczne, a 39% często spożywa alkohol. Wyniki te dobrze korelują z deklaracjami 537 osób biorących udział w głosowaniu na stronie internetowej steroidy nie są nic warte dla kulturystów, jak deklaruje 73,4% z głosujących, a 22,5% głosujących („pakerów”?) twierdzi, że są czymś wspaniałym. W badaniu ankietowym uczniów częstochowskich szkół podstawowych z 1998 roku [Pietruszewski, Lewicki 2000] wskazaliśmy na zwiększone zagrożenie dopingiem steroidami anaboliczno-androgennymi, uczniów w wieku 14 i 15 lat. W roku 2001 rozpoczęliśmy szacowanie zagrożenia dopingiem w środowisku 206 uczniów klas V i VI. W 1998r. 22% badanych wtedy dziewcząt i 35% chłopców najczęściej wskazywało na doping steroidami anaboliczno-androgennymi, z przewagą chłopców najstarszych wskazujących na doping SAA w 47%. 14 i 15-latkowie określali najczęściej tę formę dopingu jako środek służący zwiększeniu masy mięśniowej (6% dziewcząt i 8% chłopców). Najwyższy poziom akceptacji dla stosowania środków dopingu deklarowali 14-letni chłopcy (15%) Niepokojąco wysoki odsetek dzieci 13 i 14-letnich nie miał zdania na temat dopingu (od 71% do 79%), co może sprzyjać większej podatności tej grupy dzieci na czynniki patologiczne. Usprawiedliwienie dla stosowania dopingu najczęściej deklarowali 14-letni chłopcy. Usprawiedliwia poprawa sylwetki ciała, sukces, korzyści finansowe wynikające z sukcesu sportowego i korzyści płynące z dystrybucji środków dopingu. Osiągnięcie sukcesu usprawiedliwia stosowanie dopingu w wypowiedziach 15-latków i 13-letnich dziewczynek. Podobnie sukces i poprawa sylwetki ciała usprawiedliwia stosowanie dopingu w gronie dzieci 12-letnich. Dzieci 12-letnie wskazują też na konieczność podjęcia treningu w siłowni w 14% wskazań i stosowania SAA w 4% wskazań. Niepokojącym zjawiskiem jest ograniczenie ilości wskazań na trening jako czynnik konieczny do budowy formy sportowej od 91% w wieku 12 lat do 45% w wieku lat 15. Stosowanie dopingu wiąże się z ryzykiem dla zdrowia w opinii większości badanych, a zwłaszcza w grupie 14-latków (85%), co w zestawieniu z deklarowaną przez nich zgodą na stosowanie dopingu (największą spośród badanych grup) można interpretować jako przyzwolenie na ryzyko utraty zdrowia towarzyszące dopingowi. Czy jest to jednak ryzyko uświadomione? Skąd młodzież czerpie wiedzę na temat dopingu? Kto jest dla niej autorytetem w tym zakresie? Głównym deklarowanym źródłem informacji na temat dopingu były dla badanej młodzieży w każdym analizowanym wieku szkolnym: informacje przekazywane poprzez media (ok. 50% wskazań), informacje od rówieśników (ok. 28%), zdobyte poprzez doświadczenie własne (ok. 5%) i od rodziców (3,5%). 32% badanych nie uzyskała żadnych informacji na temat dopingu. Coraz powszechniejszym źródłem uzyskiwania informacji staje się sieć Internet. Wskazało ją 4% uczniów w wieku 12 lat – najmłodszych spośród badanych przez nas. Jakie wrażenie może odnieść młody kulturysta szukający informacji na stronach internetowych? Najpewniej wpisując hasło sporty siłowe lub kulturystyka trafi do jednego z wielu portali. Odnajdzie bez trudu właściwe dla wieku i płci informacje firmowane przez anonimowych „ekspertów”, przedstawiających się jako osoby czynnie stosujące środki anaboliczno-androgenne. Trudno określić wiek internautów czytających strony internetowe, natomiast ilość odwiedzających strony kulturystyczne sięga prawdopodobnie setek tysięcy osób rocznie. Wg danych licznika internetowego popularnej strony kulturystycznej tylko tę stronę odwiedziło od października 2000 r. do czerwca br. 430 tysięcy internautów. Wejście na strony większości portali kulturystycznych pozwala uzyskać jasne wskazówki co do: zasad stosowania poszczególnych preparatów sterydowych i finansowych kosztów terapii np. Wydaje się, że informacje tam zawarte mają faktycznie charakter instruktażowy, zachęcając do użycia SAA, choć pozornie zawierają także treści potępiające ich stosowanie. Odnośniki do innych stron internetowych pozwalają na możliwie szeroki dostęp do materiałów instruktażowych, zachęcając do pozornego wyjścia ponad własne możliwości: „…sterydy pozwalają na przekroczenie biologicznych i genetycznych barier organizmu” ( Są także ukryte porady dla ludzi młodych i trenujących sporty siłowe okazjonalnie: np.: „Młody adept zaczyna od metki i omena, kiedy są to 2 bardzo silne środki, dające stosunkowo dużo skutków ubocznych. Dlaczego nie Deca, Primobolan, Winstrol? Dlaczego ludzie planują cykl bez Nolvadexu i Clomidu? Po co koksować, jeżeli w tym czasie nie je się ogromnych ilości węglowodanów i białka.” oraz: „Dawki powinny być uzależnione od zaawansowania kulturysty i od długości przerwy od ostatniego cyklu. Także tak zwani plażowi i dyskotekowi kulturyści nie potrzebują brać dawki 1000 mg na tydzień.” Jedna ze wskazówek dla kobiet uprawiających sporty siłowe: „…ponieważ nie daje działań ubocznych w postaci maskulinizacji tak charakterystycznej dla pochodnych testosteronu – chętnie stosowany jest przez kobiety…” Instrukcje internetowe negują dominującą rolę treningu, diety i trybu życia w budowaniu formy sportowej: np. „Bez treningu nie ma kulturystyki. Ale z drugiej strony nie powiedziałbym, że jest najważniejszy.”, „…bajki o tym, że wystarczy jeść dużo białka, mało tłuszczu, dużo ćwiczyć i dużo odpoczywać…”, „…sterydy…mogą umożliwić sportowcowi ostrzejszy, dłuższy trening, któremu często nie towarzyszy przetrenowanie.” ( Na stronach oraz znajdujemy porównanie wybranych sterydów anaboliczno-androgennych, hormonów, ze wskazaniem „ekspertów”: …Tutaj możecie sprawdzić, który steryd anaboliczny jest dla Was najlepszy, który swoimi właściwościami spełnia Wasze wymagania (nabieranie masy, siły, rzeźby, spalanie tłuszczu itp. …Jest to tabela, w której oceny wystawiły osoby, które sterydy anaboliczne brały… i po tym wstępie następują szczegółowe opisy wg schematu: Steryd, Przyrost siły, Przyrost masy, Spalanie tłuszczu, Stymulacja testosteronu, Rzeźba, Utrata apetytu, Zastosowanie jako antyestrogen oraz opisy i przybliżone czarnorynkowe ceny sterydów Czego możemy dowiedzieć się o objawach ubocznych stosowania steroidów anaboliczno- androgennych? Są zwykle bagatelizowane i nazywane „niedogodnością”: „Niektórzy kulturyści doświadczają także niedogodności związanych z wystąpieniem zmian trądzikowych na skórze. Innymi niedogodnościami jest możliwość wystąpienia atrofii i wzrost agresywności. Innymi skutkami ubocznymi są obniżenie głosu i przyspieszenie wypadania włosów.” „Oczywiście steroidy mają działania uboczne, tak zresztą jak każdy inny lek. Działania uboczne mogą być łagodne (trądzik, wypadanie włosów), lub poważniejsze (zanik jąder, zmiany nastroju), jeszcze inne potencjalnie zagrażają życiu (zaburzenia czynności wątroby, zmiany dotyczące poziomu dobrego i złego cholesterolu). Jednak kłamstwem jest twierdzenie, że wszystkie steroidy powodują powyższe problemy w takim samym stopniu.” „Również taki środek jak (…) nie jest pozbawiony działań ubocznych, szczególnie kiedy jest stosowany w dużych ilościach. Pojawiają się po około 10 dniach brania i mogą objawiać się takimi symptomami, jak bezsenność, pobudzenie psychoruchowe, drżenie rąk, bóle głowy, bolesne skurcze mięśni, obniżony stan potasu w surowicy krwi, nudności, kołatania serca. To z reguły ustaje po kilku dniach.” Tysiące sportowców brało i bierze sterydy od wczesnych lat 60., często w dużych ilościach i bez nadzoru lekarza. Niewielu cierpi na poważne lub zagrażające życiu skutki. Natomiast szczegółowe odnośniki zawierają określenia jak z reklamy: …bardzo łagodny, doustny steryd, …powoduje przyrosty wysokiej jakości mięśni, która po zakończeniu cyklu sterydowego dobrze się zachowuje, …mało toksyczne dla wątroby, …w żaden sposób nie oddziałują negatywnie na wątrobę, …skutki uboczne… występują niezmiernie rzadko, …znalazł zastosowanie wyłącznie wśród sportowców, …jest bezpieczniejszy dla kulturystów …ma dobrą opinię w kręgach kulturystycznych nawet w USA Autor (autorzy?) jednego z opracowań twierdzi przewrotnie, że fakt szerokiego stosowania SAA w szerokich kręgach społecznych, w tym w środowisku młodzieżowym, świadczy o ich dużej wartości i bezpieczeństwie stosowania i służy tym, którzy „…chcą po prostu poprawić swój wygląd.” i „…biorą je ze z czystych względów kosmetycznych.” Inny przyznaje, że ostatnią z wymienionych grup osób stosujących sterydy anaboliczne „…sterydowych kuracjuszy” są ludzie rzeczywiście chorzy. I …„być może są przyszłością medycyny”. Autor twierdzi, że „wokół sterydów nagromadziło się zbyt wiele emocji, a przecież jest tyle dużo bardziej niebezpiecznych środków, jak insulina, IGF czy EPO” i że „…znacznie częściej poszkodowani są ludzie nadużywający środków moczopędnych i stymulantów, niż ci, którzy nadużywają sterydów”. Na stronie możemy przeczytać o planowanej roli dla lekarza:„Jeżeli chcecie bezpiecznie przyjmować sterydy, poproście o pomoc lekarza. Robiąc to na własną rękę, dużo ryzykujecie.” Krótko mówiąc, lekarzowi przypada nieomal obowiązek prowadzenia kontrolowanego dopingu: Przy wszelkich niepokojących objawach, np. zmniejszeniu masy ciała zamiast powiększeniu, zażółceniu skóry, osłabieniu, objawach podobnych jak w czasie przeziębienia, nudnościach, wymiotach powinno się przerwać cykl i udać do lekarza. Podczas dłuższego stosowania wskazana jest kontrola czynności wątroby przez lekarza. Dawka sterydów anaboliczno-androgennych powinna być dobrana indywidualnie, dla każdego przyjmującego z osobna, przez lekarza, który również będzie mógł monitorować stan pacjenta w czasie całego cyklu. …wielki sport to wielkie pieniądze. Oni najczęściej stosują anaboliki pod kontrolą lekarzy-specjalistów. Pojawia się także negacja etycznych zasad rywalizacji sportowej: „stosowanie dopingu może być usprawiedliwione” …„dla sławy” i olimpijskiego złota. Negowane są ustalenia gremiów opiniotwórczych i instytucji stanowiących prawo: …„mimo negatywnego względem nich stanowiska ludzi nauki i etyków są coraz popularniejsze wśród sportowców i amatorów, a nawet mają też zastosowanie jako leki”. Można odnieść wrażenie, że to nie proceder dopingu jest przestępstwem, tylko walka z nim ma znamiona działania szkodliwego, mafijnego spisku i wynika z czystej złośliwości wobec młodych ludzi, chcących się w pełni samorealizować i szkodzi osobom chorym, którym odmawia się prawa do leczenia sterydami anaboliczno-androgennymi. „Wokół sterydów robi się wiele szumu…”, „…urzędnicy wielu dyscyplin sportowych zdecydowali”… „o ich nielegalności”, „organizatorzy sportowi mają prawo do ustanawiania takich reguł, na jakie mają ochotę”. Hasła „Sterydy oszukują” czy przesadzone raporty na temat zagrożeń, jakie z sobą niosą, najwyraźniej minęły się z celem – liczby najlepiej mówią, że Amerykanie tego nie słuchają.” „…Większość informacji, która dociera do społeczeństwa odnośnie sterydów anabolicznych oraz innych pokrewnych środków, jest albo w większości nieprawdziwa lub w znaczny sposób zniekształcona.” „Wypowiedzi niektórych naukowców”… „są wierutną bzdurą”. „Sportowcy i kulturyści wiedzą lepiej od tych pseudo-ekspertów, dlatego też właśnie sterydy anaboliczne są stosowane od czasu do czasu, w mniejszym lub większym stopniu, w dosłownie każdym rodzaju sportu.” „Sterydy przez większość ludzi są przedstawiane w bardzo niekorzystnym świetle, szkaluje się ludzi używających sterydów, umniejsza się osiągnięcia uzyskane z ich pomocą, a sterydziarzy stawia się niemal na równi z narkomanami. Z drugiej strony są też tacy ludzie, którzy sami od wielu lat używają sterydów, są z nich zadowoleni i bardzo je chwalą.” …„są młodymi kobietami i mężczyznami, którzy chcą świetnie wyglądać lub wspiąć się na drabinę sportowego sukcesu.” ( Informacja na temat SAA jest zatem łatwo dostępna, bezkrytycznie dostępna. Czy same steroidy a-a są łatwo dostępne? W badaniach francuskiego Ministerstwa Młodzieży i Sportu – tak: źródłem zaopatrzenia w środki dopingu są – recepta lekarska, czarny rynek, inni uczestnicy współzawodnictwa sportowego. [Laure 2000] Zgodnie z polskimi przepisami podlega karze jako przemyt nielegalne sprowadzanie sterydów i handel nimi. Nie mogą być zatem rozprowadzane i sprzedawane poza obrotem aptecznym. Wydział Prasowy Komendy Głównej Policji podaje: W 2002 r. Policja w Polsce zlikwidowała 15 nielegalnych laboratoriów amfetaminy. Wzmożone działania Policji pozwoliły ujawnić ponad 36 tys. przestępstw narkotykowych, czyli o prawie 7 tys. więcej niż w roku 2001. Liczba podejrzanych wzrosła z niespełna 10 tys. w roku 2001 do prawie 13,5 tys. w roku 2002. Sukcesy w wykrywaniu i zwalczaniu przestępczości narkotykowej związane są także z intensyfikacją współpracy międzynarodowej w ramach polsko-szwedzkiej grupy powołanej do zwalczania przestępczości narkotykowej. Ilości skonfiskowanych przez policjantów sterydów anabolicznych i substancji w latach 1998 – 2002 przedstawiają się zaś następująco (niestety – malejąco): ROK 1998 1999 2000 2001 2002 Liczba ampułek – Co zatem radzi amatorowi steroidów anaboliczno-androgennych …później dokonaj zakupu. Pamiętaj, że nie kupujesz w supermarkecie, więc bądź cierpliwy i najlepiej od razu kup wszystko, co ci potrzebne. Zanim kupisz, sprawdź, czy handlarz cieszy się dobrą opinią. Jeżeli kupujesz przez Internet, nie wierz w podane adresy e-mail szczęśliwych nabywców. Adresy z pewnością są fałszywe i to oni będą odpowiadać na listy. Jeżeli kupujesz wysyłkowo, nigdy nie wysyłaj więcej pieniędzy, niż chciałbyś stracić. Jeżeli się boisz – zapytaj właściciela siłowni. Pamiętaj, że tu nikt nie jest na 100% pewny. Wydaje się, że jednego można być pewnym: dopóki steroidy anaboliczno-androgenne będą praktycznie wyłączone spod kontroli, ich bezkrytyczne stosowanie pozamedyczne może zniszczyć niejedno młode istnienie. Państwo (jego instytucje) musi prowadzić nadzór i edukację w tych obszarach życia społecznego, od których zależy zdrowie Narodu. Wnioski Należy zobowiązać szkoły tworzące siłownie do wprowadzenia programu edukacji antydopingowej przy udziale nauczycieli z danej szkoły, pedagoga, uczniów oraz specjalistów z zakresu medycyny, psychologii, socjologii i etyki Należy uruchomić pełniące rolę profilaktyczną internetowe portale dyskusyjne, umożliwiające swobodną, ale moderowaną wymianę poglądów na temat narkomanii i dopingu – jako przeciwwagi dla jednostronnych stron kulturystycznych. Dobrym przykładem może być dyskusja internautów na temat dopingu sterydami anaboliczno-androgennymi prowadzona na forum dyskusyjnym portalu [ Piśmiennictwo Arvers P., Gourarier L., Porche A. S., Cohen J. M., Nordmann F., Prevot B., Carrier C., Sanchez M. (2000). Physical and sports activities in the history of patients treated for addictions. Report 1999 of the study sponsored by the Ministry of Youth and Sports (France). Annales de medecine interne., 151, A18-A26. Delbeke F. T., Desmet N., Debackere M. (1995). The abuse of doping agents in competig body builers in Flanders (1988-1993). Int. J. Sports Med., Jan 95, 16(1), 66-70. English G. (1987). A theoretical explanation of why athleteschoose to use steroids and the role of the coach in influence behavior. National Strength and Conditioning Association Journal 9; 53-56. Jeschke J., Nekola J. (1999). Doping in sports. Casopis lekaru ceskych 138, 291-29. Jessor R. (1982). Problem behavior and developmental transition in adolescence. Journal of School Health 52, 295-300. Kindlundh Isacson Berglund L., Nyberg F. (1999). Factors associated with adolescent use of doping agents: Anabolic-androgenic steroids. Addiction issue 4, pp. 543-553. Kindlundh A., Isacson D., Nyberg F., Berglund L. (1998). Doping among high school students in Uppsala, Sweden: A presentation of the attitudes, distribution, side effects, and extent of the use: Letter to the editor. Scandinavian Journal of Public Health 26, pp. 71-74. Laure P. (2000). Doping: epidemiological studies. Design patterns; elements of reusable object-oriented software, 29, 24, pp. 1365-1372. Lloyd F. H., Powell P., Murdoch A. P. (1996). Steroidy anaboliczne a niepłodność u kulturystów. British Medical Journal, Wydanie Polskie. 313; ss. 100-101. Mac Auley D.(1996) Doping w sporcie. British Medical Journal Wydanie Polskie. 313, ss. 211-215. Melia P., Pipe A., Greenberg L. (1996). The use of anabolic-androgenic steroids by Canadian studens. Clinical Journal Sports Medicine. 6(1), 9-14. Murray T. H. (1984) Comments from the lay press. The Physician and Sports Medicine. 12, 187-188. Pietruszewski M., Lewicki R. (2000). Zagrożenie zjawiskiem dopingu w środowisku uczniów szkoły podstawowej klas V-VIII, Medycyna Sportowa, ss. 108-111. Vest C., Huart B., Pailler F. M., Leon C., Huet F. (1998). Doping in military sport: epidemiologic investigation – results. Association pour le developpement et la diffusion de l’information militaire. 26, 33-38. Yesalis C. E., Wright J., Bahrke M. (1989). Epidemiologic and policy issues in the measurement of the long term health effects of anabolic-androgenic steroids. Sports Medicine. 8(3), 29-138. Redakcja serwisu serdecznie dziękuje Autorom i Polskiemu Towarzystwu Zapobiegania Narkomanii za zgodę na opublikowanie niniejszego tekstu. Publikacja pierwotna: „Problemy Narkomanii”, biuletyn PTZN nr 3/2003.

doping w sporcie prezentacja